złe samopoczucie

Złe samopoczucie ma też pozytywne aspekty

Złe samopoczucie. Większość wychowawców, rodziców czy terapeutów myśli że, gdy ich podopieczni czują się smutni, zaniepokojeni czy rozgniewani, to ich obowiązkiem jest interweniowanie i łagodzenie tego stanu. Natomiast takie systematyczne działania pozbawiają naszych podopiecznych trzech pożytków ze złego samopoczucia. Dlaczego takie zachęcanie do nieuzasadnionego poczucia własnej wartości może być naprawdę szkodliwe?

Złe samopoczucie – pożyteczne aspekty

Pierwszym pożytkiem ze złego samopoczucia jest to, że ewolucja przywiązuje ogromną wagę do negatywnych emocji. A każda z takich emocji przekazuje nam jakiś komunikat o świecie. Kiedy odczuwamy lęk, komunikuje nam to, że zbliża się niebezpieczeństwo. Gdy czujemy się smutni, komunikat mówi nam że grozi to jakąś stratą. A kiedy odczuwamy gniew, otrzymujemy przekaz: “uważaj, ktoś chce naruszyć twoje prawa”. Takie właśnie komunikaty stanowią dla nas pierwszą linię obrony przed przykrymi rzeczami, jakie mogą się zdarzyć na świecie. A ponieważ mamy tendencję aby pozbywać się negatywnych emocji, w pewnym stopniu nie dopuszczamy do prawdziwego komunikatu.

Drugi pożytek ze złego samopoczucia dotyczy wytrwałości. Jak można to wyjaśnić, otóż gdy czegoś bardzo pragniesz i ciężko pracujesz aby zrealizować swoje marzenie i w efekcie poniesiesz porażkę, możesz w ten sposób przegrupować swoje siły, zmienić taktykę i znów nad tym pracować aż w końcu uda ci się osiągnąć to czego pragniesz. I jak widać głównym komponentem tego całego procesu jest zdolność przeżywania negatywnych emocji, a następnie przezwyciężanie ich. Uczy to nas, że swymi własnymi działaniami możemy pokonać smutek, frustrację, lęk czy gniew. Zatem interwencja natychmiast gdy jesteśmy smutni lub rozgniewani pozbawi nas wytrwałości.

Na koniec warto tu wspomnieć,że taki ruch na rzecz pozytywnego poczucia własnej wartości utrudnia nam samo odczuwanie szczęścia. Najbardziej wymiernym składnikiem szczęścia jest zaangażowanie (flow).

Zaangażowanie to taki stan, gdy czas zatrzymuje się dla nas, gdy czujemy się jak u siebie i nie chcemy być w żadnym innym miejscu.A jeśli nie nauczymy się tolerować i przezwyciężać smutku, lęku i gniewu to nie możemy doświadczyć również zaangażowania. A zatem paradoksalnie, usiłując stworzyć generację ludzi szczęśliwych poprzez taki ruch na rzecz pozytywnej samooceny i pozytywnych emocji trudno nam być szczęśliwymi. Czy już wiesz jakie dobre strony ma złe samopoczucie?