Nadwaga i otyłość. Psycholodzy poświęcili wiele czasu rozważaniom na temat źródeł tego, co często nazywa się “epidemią otyłości”. Prawdopodobnie nie będzie to dla ciebie niespodzianką iż odpowiedź ta leży częściowo w naturze człowieka, a częściowo w tym, jak ukształtowało go otoczenie. Tym co także ma znaczenie jest sposób myślenia człowieka na temat odżywiania i zachowań związanych z jedzeniem.
Jedna z teorii wskazuje, iż krytycznym wymiarem zachowań związanych z odżywianiem się jest styl odżywiania się – poddany ograniczeniom vs. niepoddany ograniczeniom. Jak to działa?
Nadwaga i otyłość. Otóż osoby cechujące się tendencją do ograniczania sobie jedzenia nakładają limity na ilość pożywienia, którą pozwalają sobie zjeść. Osoby takie są nieustannie na diecie i cały czas martwią się o jedzenie. W jaki sposób jednak tacy ludzie tyją, jeśli ciągle są na diecie?
Badania dowodzą, że kiedy osoby cechujące się tendencją do ograniczania sobie jedzenia ” pozbywają się zachamowań ” – mają tendencję do ulegania napadom obżarstwa wysokokalorycznymi produktami. Niestety jest wiele takich sytuacji życiowych np. stres związany z samooceną czy zdolnościami. To ukazuje jak trudna może być utrata wagi dla osób z nadwagą. Jeśli tylko pojawią się w ich życiu stresujące wydarzenia, powoduje to utratę zahamowań u tych osób, zaś napady jedzenia mogą z łatwością prowadzić do przybrania na wadze.
Dlatego też konsekwencje nieustannego bycia na diecie mogą, paradoksalnie, stwarzać okoliczności, w których łatwiej jest przybrać na wadze niż stracić.